Biuro Jarmark św. Dominika napisało do mnie, że mam “zarządzać” kolejką. Jednocześnie wysłali paragraf o tym, że mam nie wychodzić poza obręb stoiska. Dorzucili kilka zdjęć z “wizji lokalnej”, na których widać tłumy.
CZYTAJ DALEJ Zabawna historia 1 min read