Aby Wielki Post był widoczny i miał mocniejszy wyraz, wymaga, by przed nim odbył się huczny karnawał.
Aby Wielki Post był widoczny i miał mocniejszy wyraz, wymaga, by przed nim odbył się huczny karnawał.
A ja teraz piję tę yerbę trzeci dzień i tak jakbym nie pił nic lub samą wodę. Zero smaku, zero kopa, zero, kompletne zero. Pijesz – i jakbyś nie pił wcale.
Aby Wielki Post był widoczny i miał mocniejszy wyraz, wymaga, by przed nim odbył się huczny karnawał.
Yerba mate jest jak kawa, jak herbata, jak wino – zdarzają się kawy, herbaty i wino tak paskudne w smaku, że nie chce się pić.
Testuję trzecią paczkę yerby. Tę markę widywałem, nazwę pamiętam. Jest popularna w Argentynie i stoi nawet w sklepach w Paragwaju. Yerba jak yerba. Bardzo szybko się wypłukuje i to jest wada.
WC (czyli ja) ma prawo do opinii osobistych, a za opinię nie podają do sądu. Gdybyśmy tu robili „reklamę negatywną” – wówczas jest na to paragraf: ktoś sprzedaje ubezpieczenia i reklamuje własne, ale jednocześnie krytykuje inne ubezpieczenia – tego zakazano (nie wiem czemu)
Manago dał mi nieznaną yerbę do testowania. (Chcemy mieć w sklepie także kilka innych smaków poza Kurupí, więc Manago mi daje, a ja testuję…).
Są takie miejsca, gdzie fryzjer jest tylko MĘSKI. W tych miejscach kobiety fryzjerów nie potrzebują, bo noszą warkocze, a gdy warkocz robi się zbyt długi i zaczyna klepać po pupie, zaczepiać o klamki i sprzęty, to albo go zwijają na głowie w obwarzanek, albo obcinają kawałek długości jednego łokcia, a reszta rośnie dalej.
Nikt przede mną nie pofatygował się ani nie wysilił, by iść do domu Tony’ego Halika i przekopać wszystkie Jego szafy w poszukiwaniu fotografii i tekstów.
Zanim zrobiłem to zdjęcie pogadaliśmy chwilę z tym panem.
Posłuchajcie…
Książki piszę tak, by można je było czytać w kolejności dowolnej – to nie powoduje utraty przyjemności i nie istnieje „kolejność nieprawidłowa”.
Żyto było mielone w nowym STARYM młynie. Nowy, bo poprzednio mieliłem gdzie indziej, a STARY, bo ten młyn jest starej daty, w starym budynku z cegieł.
Tego typu posty wypuszczają chyba herbaciarze lub kawosze.
A może to jakaś wojenka handlowa wielkich koncernów…
Temat wraca co kilka lat.
W Ameryce kawę piją litrami i jakoś im się ręce nie trzęsą, ani dekiel nie odpada, ani pompka nie wybucha od nadmiaru kofeiny. Widzieli Państwo na filmach, że babeczka w knajpie na prowincji podchodzi wiele razy i dolewa darmo, i dolewa, dolewa. A oni piją i piją...
Mam kumpla, który jest mi jak Brat Rodzony.Poznaliśmy się na Pikniku Country w Mrągowie.Najpierw patrzyliśmy na siebie ostrożnie - bo każdy z nas znał tego drugiego jedynie z gazet, a gazety piszą mało prawdy.Od lat dwudziestu znamy...
W Dniu Matki,Zaczynam od przepraszania, bo zawsze jest za co, nawet jeżeli to jakiś drobiazg.Potem zaczynam dziękować i życzyć.W Dniu Matki pamiętam także o mojej Matce Chrzestnej oraz Matce Częstochowskiej.
W tej sprawie nie jestem obiektywny, więc poczekałem na opinie z zewnątrz. I pierwszy tysiąc opinii zignorowałem, bo na początku piszą przyjaciele i zwolennicy, czyli chwalą, bo mnie lubią, a podoba im się też dlatego, że mnie ogólnie lubią. Następnie czekałem na...
Mój Menago poprosił, bym zrobił cały program oparty wyłącznie na moich przygodach z dzieciństwa, a nie z dżungli. Zrobiłem.
Moja Mamusia jest bardzo trudna, jeżeli chodzi o prezenty. Po pierwsze minimalistka, czyli prawie niczego nie potrzebuje. Po drugie dobrze zorganizowana, czyli zawsze ma wszystko czego potrzebuje, bo sama o to zadbała. Lubi wprawdzie kilka smakołyków typu czerwone...
Mam u mnie na wsi w PL duży plaster drewna wycięty z grubej sosny. Ustawiłem go na drewnianym trójnogu i służy do rzucania nożami. W USA kupiłem sobie niewielką książeczkę "Instrukcja rzucania nożem" – dwadzieścia stron z rysunkami. Podręcznik napisany przez fachowca,...