W Dniu Matki,
Zaczynam od przepraszania, bo zawsze jest za co, nawet jeżeli to jakiś drobiazg.
Potem zaczynam dziękować i życzyć.
W Dniu Matki pamiętam także o mojej Matce Chrzestnej oraz Matce Częstochowskiej.
ŻYTO ZE STAREGO MŁYNA
Żyto było mielone w nowym STARYM młynie. Nowy, bo poprzednio mieliłem gdzie indziej, a STARY, bo ten młyn jest starej daty, w starym budynku z cegieł.
0 komentarzy