Siadłem na prerii po pół roku przerwy, jestem szczęśliwy i świszczę przez zęby.
CZYTAJ DALEJ SIADŁEM NA PRERII 1 min read
Siadłem na prerii po pół roku przerwy, jestem szczęśliwy i świszczę przez zęby.
Juan Garcia przyszedł do Texasu piechotą. Zrobił to dawno, dawno temu.
Wchodzi Szwagierka i od razu bez dzień dobry:
– Jakiś bałwan porozwalał marchew na środku ogrodu.
A ja teraz muszę naprzepraszać Poznań, bo po występie nie zrobiliśmy wspólnej foty. To z wrażenia.