No niby zawsze to wiem, ale zawsze mnie to mile zaskakuje… Jestem przecież żytnio-buraczany raczej, niż książęcy, więc czemu Kraków kocha?
CZYTAJ DALEJ Kraków kocha WC? 1 min read
No niby zawsze to wiem, ale zawsze mnie to mile zaskakuje… Jestem przecież żytnio-buraczany raczej, niż książęcy, więc czemu Kraków kocha?
Już po wszystkim stwierdzam stanowczo, że Kraków kocha.
Odpowiadam zbiorczo: 1. Nie należę do PiS, nie popieram socjalizmu i nie mam zobowiązań wobec żadnej partii. …
Szanowni, Mieszkam we dwóch wioskach – jedna w Arizonie, druga na Pomorzu. Teraz w tej […]