SIEKIERA, MOTYKA…

utworzone przez | 12 sie 2019 | Dziennik pokładowy, Dziennik polityczny | 0 komentarzy

Piszą Państwo, że Konfederacja odpowiedziała. Podobno niepotrzebnie napinam się w temacie Kai Godek, bo wszystko będzie dobrze.

Na razie wykolegowali osobę, która specjalizowała się w najważniejszej dla mnie sprawie. I nie postawili w to miejsce nikogo lepszego. To tak, jakby zwolnili hydraulika z budowy mojego domu, a mnie zapewniali, że ostatecznie będę zadowolony, bo onisię ogólnie znają na hydraulice. Malarz z elektrykiem świetnie podłączą kibel, bo od lat wszyscy robią razem na łazienkach, czasem nawet podawali hydraulikowi narzędzia, więc przy okazji machną mi tę hydraulikę i… będę zadowolony.

Miałem zaufanego hydraulika, a teraz co? Dopuścili do odejścia FACHOWCA. Nie umieli się dogadać.

Ja bym chciał tego mojego sprawdzonego hydraulika, bo malarz i elektryk… w sprawie kibla nie mam do nich zaufania. Albo niech mi dadzą innego hydraulika, ale jednak hydraulika. A oni mi wciskają malarza z elektrykiem. I że będę zadowolony.

Wobec polityków jestem podejrzliwy i Państwu radzę to samo. Mamy jeszcze dużo czasu do namysłu zanim trzeba będzie postawić krzyżyk na karcie wyborczej.

SIEKIERA, MOTYKA, PIŁKA, ALASZ,
PRZEGRA WOJNĘ GŁUPI MALARZ

0 komentarzy

Wyślij komentarz

yerba mate kurupi

DZIENNIK ROZRYWKOWY

OSTATNIE WPISY

U fryzjera

Są takie miejsca, gdzie fryzjer jest tylko MĘSKI. W tych miejscach kobiety fryzjerów nie potrzebują, bo noszą warkocze, a gdy warkocz robi się zbyt długi i zaczyna klepać po pupie, zaczepiać o klamki i sprzęty, to albo go zwijają na głowie w obwarzanek, albo obcinają kawałek długości jednego łokcia, a reszta rośnie dalej.

WC o serii książek Halika

Nikt przede mną nie pofatygował się ani nie wysilił, by iść do domu Tony’ego Halika i przekopać wszystkie Jego szafy w poszukiwaniu fotografii i tekstów.

Kolejność czytania

Książki piszę tak, by można je było czytać w kolejności dowolnej – to nie powoduje utraty przyjemności i nie istnieje „kolejność nieprawidłowa”.

Żyto ze Starego Młyna

Żyto było mielone w nowym STARYM młynie. Nowy, bo poprzednio mieliłem gdzie indziej, a STARY, bo ten młyn jest starej daty, w starym budynku z cegieł.

DZIENNIK POLITYCZNY

OSTATNIE WPISY

Flaga Kociewia

Jestem Ambasadorem Kociewia. Przyjąłem ten tytuł z wahaniem, gdy mi go zaproponowano. Przyjąłem i wziąłem na siebie powiązane z nim...

WOŁYŃ [edit]

"Wołyń pamiętamy" - to nie jest hasło wystarczające.WOŁYNIA NIGDY NIE WOLNO ZAPOMNIEĆ - to jest lepsze.Groby na...

Disney & LGBTQ+

Kiedyś - już jako osoba mocno dorosła - jeździłem do Parków Disneya i bawiłem się świetnie. Mam kilka książek o twórcy tych parków i...

Koszyk0
Koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy
0