Zrobiliśmy dla Państwa nową mapę. Mapy ozdobne do moich książek podróżniczych robi od lat Agnieszka Rajczak. Teraz poprosiłem o mapę interaktywną. Pozaznaczam szpilkami różne miejsca, a potem Państwo sobie klikną i… zjadą w tę mapę – aż do piramidy Majów, na której kręcimy “Boso…” lub do tego konkretnego baru na prerii, w którym siedziałem ostatnio i opisałem to na FB, kilka dni temu.
Państwo często proszą o zdjęcia z miejsc, o których opowiadam. Proszą, by je dokleić do tekstu.

Teraz mam tę mapę od Agnieszki i będę mógł wbić szpilkę i zaprowadzić Państwa nawet do wnętrza obiektu, o którym piszę (pod warunkiem, że dany bar, czy piramida zrobiły sobie sesję do street view).
Tak się tu w firmie bawimy… pracując. Bo Agnieszka pracowała nad tą mapą ciężko i jeszcze ją doskonali.

Na razie przetestujmy wersję pierwszą – naniosłem miejsca w PL, gdzie mam występy. Z daleka widać czy jest jakiś występ w Państwa okolicy. Po kliknięciu w szpilkę pojawia się data, godzina i można zejść na ulicę do budynku, w którym będzie występ.
Popatrujcie…
Przetestujemy i naniesiemy poprawki po usłyszeniu Państwa uwag. A potem zrobimy takie mapy do moich książek, do “Boso przez świat” i tak dalej…

PS
A jak mi się uda zhakować telefon Szwagierki, to zrobię sobie mapę, która będzie mi pokazywała aktualną pozycję Szwagierki i będzie piszczeć, gdyby odległość pomiędzy nami malała poniżej 3 kilometrów.

Dołącz do rozmowy

Dołącz do rozmowy

Autor

Wojciech Cejrowski

TO MOŻE PAŃSTWA ZAINTERESOWAĆ

2025-04-18
Wielka Sobota
Święconka jest tradycją polską. Jeżeli gdzieś za granicą ta tradycja jest znana to z powodu obecności Polaków, Polonii, lub polskich misjonarzy.
2025-04-18
Wielki Piątek
Mój Ojciec mnie tego nauczył żeby się modlić o wstawiennictwo do Dobrego Łotra. Nie wiemy jak ten człowiek miał na imię, ale został publicznie i oficjalnie kanonizowany przez samego Jezusa.
2025-04-18
Wielki Czwartek święto kapłanów
Wielki Czwartek święto kapłanów. Mieliśmy w rodzinie kilku, kilku innych nadal mamy. Jeden z kuzynów mojej babki był księdzem i przeorem w klasztorze. Gdy przyjeżdżał w odwiedziny witało się go całując w rękę. Bo te jego ręce były wyświęcone i codziennie podnosiły Pana Jezusa. Ale zaraz potem dostawał po łapach, gdy sięgał w kuchni wyjadać coś wprost z garnka.
TOP
Dodano do ulubionych! Lista ulubionych