„Ten zapach narasta…” (oraz ostatni dzień Jarmarku)

Szwagierka napisała wczoraj, poruszona:

Co to za dziwny zapach w moim domu? Na pewno Twoja robota! Ten zapach narasta. Gadaj co to jest i jak to usunąć.

Hmmm. Szwagierka może mieć rację, że to moja robota, choć nie mam pewności. Jeden z moich Chrześniaków nie radzi sobie z zakręcaniem słoików; być może nie podokręcał i teraz zapach wycieka… Dowiem się.

***

Regularnie wypasam Chrześniaków na wielkiej łące. Głównie po to, by ich zabrać z higienicznego domu obsesyjnie czystego, w jakiś teren, który zawiera naturalne proporcje wszystkiego, a nie tylko czystość. Na łące wyznaczam im zadania terenowe (we współczesnej szkole nazywane “projektami”.) Zdaje mi się, że ostatnio zarządziłem stworzenie kolekcji kurzych kup. Po tej łące chodzą kury, a kura potrafi narobić w dowolnym kolorze, włączając czerwony, żółty i niebieski. Kazałem zebrać w słoiki, zakręcić i zobaczyć co się stanie. Wyjaśniłem Chrześniakom, że kupy są żywe i coś z nich wyrośnie (pleśń).

Na razie jestem w Gdańsku na Jarmarku, więc niewiele mogę zrobić w sprawie zapachu, “który narasta”. Poprosiłem Chrześniaków, by otworzyli okienko na strychu, inaczej Szwagierka zrobi dochodzenie i znajdzie zbiór rzeczy, których nie powinna oglądać. Nie chcemy Jej tego robić, bo Jej się przepalą mentalne korki.

***

Dziś Jarmarku dzień ostatni, proszę więc korzystać – stoję wytrwale do g. 18, chyba żeby przyszły takie ulewy i nawałnice, które wygonią wszystkich. Na to jednak się na razie nie zanosi. Stoję więc niedaleko fontanny z Neptunem; naprzeciw Ratusza.

Dołącz do rozmowy

Dołącz do rozmowy

Autor

Wojciech Cejrowski

TO MOŻE PAŃSTWA ZAINTERESOWAĆ

2024-10-07
Nowa trasa Wojciecha Cejrowskiego Jesień 2024
W tym roku jesienna trasa z występami to CAŁY październik. Nie wszędzie przyjadę, bo nie wszędzie chcą mi wynająć salę. Dostaję od Państwa wiele listów z pytaniami, a czasami nawet z pretensjami.
Na_dzien_nauczyciela
2024-10-07
WC na dzień nauczyciela
Niektórych nauczycieli z podstawówki pamiętam z nazwiska i twarzy. Polskiego uczył mnie Pan Zimowski. Był doskonały i przedwojenny. RAZ zaprosił nas do swego mieszkania. Niewielką grupę ulubionych uczniów; i zrobił to dopiero, gdy skończył uczyć. Czerwiec, bardzo skromne, maleńkie mieszkanko. Biednie, czysto.
NS zagłosuj
2024-10-07
Ludzi zdobywa się otwartym sercem, a nie zaciśniętą pięścią
Powyższa myśl Patrona NSZZ „SOLIDARNOŚĆ”, ma być inspiracją oraz zachętą do głosowania na nominowanych kandydatów do Nagrody Społecznej im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
TOP
Dodano do ulubionych! Lista ulubionych