Szanowni Państwo,
Pana Maxa Kolonko (nie znamy się osobiście) uważam za najlepszego polskiego korespondenta w USA, od czasów Henryka Sienkiewicza. Sienkiewicz pisał z USA do “Gazety Polskiej” i zyskał kolosalną popularność. Minęło 140 lat i dziś mamy Maxa Kolonkę. Proszę tego nie psuć złośliwymi wpisami.
***
Max Kolonko ma prawo mnie nie lubić!
Ma prawo się ze mną nie zgadzać!
Ma prawo uważać mój styl wypowiedzi za brzydki i bulwarowy.
Jesteśmy inni i jesteśmy wolni. Mamy odmienne gusta i odmienne sposoby bycia… (choć zapewne podobne cele – obaj troszczymy się o Polskę).
***
Oglądam wypowiedzi Maxa Kolonko z zainteresowaniem i podziwem. Szanuję Jego bystrość umysłu, spostrzegawczość; podoba mi się forma Jego wypowiedzi, energia, zapał, patriotyzm. Lubię jego produkcje, a On ma prawo nie lubić mojego stylu i nie zgadzać się z tym, co mówię. Na tym polega wolność słowa i myśli. Szczerze polecam Jego kanał na YouTube.
WC oficjalnie:
MAX IS THE BEST.