Szanowni Państwo ze WSZYSTKICH OPCJI,
Mnie jest kompletnie obojętne, kto kandyduje w Inowrocławiu. Jestem libertarianin i nie mam swojej partii – uważam, że Bóg stworzył nas do wolności osobistej. Oba słowa równie ważne: WOLNOŚĆ+OSOBISTA.
***
Kocham wolność słowa i chcę, by ją mieli WSZYSCY.
czyli…
Zaklejanie szarym papierem słupów ogłoszeniowych w Inowrocławiu nie podoba mi się niezależnie od tego, kto je zakleja i jaki ma w tym interes. Wolność słowa dla wszystkich oznacza, że WSZYSCY powinni mieć prawo do swojej propagandy.
***
Pracowałem w Szwecji i chodziłem tam na wybory. I PODZIWIAŁEM szwedzką demokrację choć bardzo mnie wtedy dziwiło, że:
- ulotki wyborcze WSZYSTKICH partii…
- rozdawano W DNIU WYBORÓW (brak ciszy wyborczej)…
- na schodach PRZED LOKALAMI WYBORCZYMI.
Dziś mnie to nie dziwi. Dziś marzę o takiej wolności słowa dla Polski.
Dlaczego?
Bo o kształt Polski warto się kłócić. Warto pyskować. Warto się bić! (nawet z innymi Polakami). Warto!
Dlatego właśnie wolność słowa w Inowrocławiu nie powinna być NICZYM ograniczana. Szary papier won! Nawet gdyby miał po raz kolejny wygrać Brejza, czy Biedroń, czy Adamowicz, czy HGW.
***
Nie lubię PiSu, mam gdzieś PO, nie cierpię SLD, uważam że PSL szkodzi wsi – ale to wszystko bez znaczenia. Bronię wolności słowa dla WSZYSTKICH. Tak – bronię jej również dla siebie – żeby mi nikt nie miał prawa wmawiać, że mi czegoś nie wolno mówić. WSZYSCY WON. Wszyscy, którzy uważają inaczej.
Odpowiedzią na słowa kogoś, z kim się nie zgadzasz, ma być WIĘCEJ SŁÓW, a nie knebel.