DOMINIKANA

utworzone przez | 23 lut 2017 | Dziennik pokładowy, Dziennik rozrywkowy | 0 komentarzy

W trakcie roboty na Dominikanie zwijaliśmy cygara, pędziliśmy rum w szopie, paliliśmy nocne ogniska na plaży i zwoływaliśmy okoliczną ludność na balangi, łapaliśmy langusty, polowaliśmy na ślimaki i graliśmy w domino na forsę.

Ponadto napadły nas agresywne prostytutki, wyrzucili nas z hotelu za niewłaściwe ubranie, a Łukasz Ciepłowski wpadł z mikrofonem do kanalizacji. Takie tam… normalne zdarzenia w czasie kręcenia “Boso..”. Ach jak ja lubię robotę na Karaibach!

Wiem, że wiele osób jeździ sobie o tej porze roku na białe plaże Dominikany. Niech Państwu będzie na zdrowie! A to moje DVD na pamiątkę. Pokazałem kilka miejsc, o których biura podróży nie wiedzą lub wolą nie wiedzieć.
Kiedy pokazałem listę moich potrzeb, lokalny przewodnik popatrzył na mnie dziwnie i pyta:

– Pan ma jakieś kłopoty rodzinne?

– Nie… A czemu.

– Myśli samobójcze?

– Nie, nigdy.

– Lubi Pan dreszczyk, to panu załatwię skok na bungee z helikoptera do wody, chce pan?

– Nie chcę. Chcę sfilmować to, co spisałem na tej kartce tutaj.

– Wie pan, bo mamy naprawdę ładne plaże. Do filmu doskonałe.

– Wiem.

– To po co pan chce to? – puknął palcem w moją kartkę.

– Bo plaże już widziałem i chcę sfilmować rum, domino, plantację cygar.

Facet kiwnął głową, ale nie dał za wygraną i najpierw woził nas kilka dni tam, gdzie wozi wszystkich. Skapitulował dopiero, gdy go zwolniłem. Wtedy skruszał, wrócił przebrany w zupełnie inne ciuchy, wrzucił do bagażnika karton najtańszego rumu na wyspie (jako walutę) i pojechaliśmy. Potem pytał jeszcze kilkakrotnie dla kogo ten film:

– Jakiś szkoleniowy dla policji czy co?

– Nie. Normalny wesoły dla całej rodziny, na niedzielne poranki.

– Niemożliwe. Znam Polaków, widuję ich na plażach i nigdy się nie interesowali pędzeniem rumu.

– A proponował im pan kiedyś?

– No co pan?!! Turystom proponować wycieczki w takie miejsca? Przecież mogą sobie zagrać w domino na plaży przed hotelem, a kelner poda dobry rum z fabryki w ładnej szklance.

– To nie to samo, co rum z flaszki zatkanej patykiem i domino z rybakami, którzy przez godzinę grają zaciekle o pięćdziesiąt groszy.

Do końca naszego pobytu nie rozumiał, czemu nie chcemy po prostu sfilmować plaży, o której każdy marzy. Było mi go szkoda. Dlatego w dniu ostatnim, już na lotnisku, szepnąłem mu do ucha:

– Kręcimy filmy dla zwariowanych milionerów.

– Aaaa… To trzeba mi było od razu powiedzieć.

– Cykl nosi tytuł “Boso…” nie bez powodu.

– ???

– Byłeś pucybutem, jesteś milionerem. Byłeś boso, a teraz jesteś bossem.

Uśmiechnął się ze zrozumieniem. Mrugnął do mnie porozumiewawczo oczkiem, poklepał po plecach, pokazał uniesiony kciuk i powiedział:

– Niezłe! Genialne! – był zachwycony i wreszcie dumny z dobrze wykonanej roboty.

A potem mnie aresztowali w samolocie, ale to już zupełnie inna historia.

baj

0 komentarzy

Wyślij komentarz

yerba mate kurupi

DZIENNIK ROZRYWKOWY

OSTATNIE WPISY

RZUT NOŻEM

Mam u mnie na wsi w PL duży plaster drewna wycięty z grubej sosny. Ustawiłem go na drewnianym trójnogu i służy do rzucania nożami. W USA...

AUDYCJA PODZWROTNIKOWA

W radiu WNET mieliśmy kilka przerw, każda z nich była naturalna. Nadawaliśmy ostatnio w kratkę, bo albo Lany Poniedziałek, albo Dzień...

MATERO ZE SZKŁA

Ten pomysł ma ponad dziesięć lat - matero ze szkła, bardzo proste w utrzymaniu i do zrobienia w Polsce. Bo Polska słynie na cały świat z...

LAMPKA BETLEJEMSKA

Kręciliśmy wtedy moje najlepsze odcinki „Boso przez świat” – seria z Jerozolimy. Kto je widział ten wie, że nic lepszego nie nakręciłem,...

DZIENNIK POLITYCZNY

OSTATNIE WPISY

KONCERT na 250 OSÓB

Od 14 czerwca będą możliwe koncerty, z maskami na twarzach. Maksymalnie 250 osób. Jaka naukowa teoria za tym stoi? 250 osób na stadionie...

TURÓW

Turów. „Polubowne” załatwianie sprawy z Czechami. Przygotowanie wytycznych do podpisania Umowy – odszkodowanie w wys. ponad 200 mln...

Aborcja

Teraz, gdy Polska zapłaciła tak wiele za częściowe ograniczenie aborcji, prawdziwy mężczyzna powinien iść do pełnego zwycięstwa. Tymczasem Duda i spółka się wycofują.

ZAKOŃCZYĆ PLANDEMIĘ

Chciałbym tu być. I powinienem. Poprzednio byłem – protestować przeciwko PRZYMUSOWI szczepień. Kto chce, niech się szczepi, nikomu nie zabraniam. Ale niech mnie nikt nie zmusza bym zaszczepił siebie wbrew mojej woli.

TUŻ PO DEBACIE

To nie była debata, bo nikt z nikim nie miał szansy debatować. Czyli oszustwo w tytule. A debaty prawdziwe są ważne, bo pozwalają sprawdzić jak kandydat sobie poradzi, gdyby go Putin zaskoczył publicznie jakimś nieprzewidzianym pytaniem.

Koszyk0
Koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy
0